W roku 1981 kierowniczką przedszkola została pani Maria Górawska, która kierowała placówką do 1991 roku, t.j. przez 10 lat. Z panią Marią Górawską pracowały następujące nauczycielki: Krystyna Kowalczyk, Barbara Ruszkiewicz, Ewa Baniuszewicz, Dorota Chwieduk, Bożena Cieplińska oraz Grażyna Urbańska-pomoc naucz., Aleksandra Muzyka-kucharka, Maria Gregorek-intendentka, Grażyna Rabenda-woźna i Aleksandra Baranowska- nieżyjąca już dziś pani woźna. Opiekę pielęgniarską w w/wym. okresie pełniła p. Maria Górawska – bratowa męża pani kierowniczki-stąd zbieżność nazwisk.
W latach 1981-1991 w przedszkolu funkcjonowały 4 oddziały przedszkolne. W oddziałach tych ilość dzieci wahała się od 34 do 36 w grupie. Bywały lata, że wpływało około 160 kart zgłoszeniowych, co było podyktowane utrzymującym się w tym okresie wyżem demograficznym. Tymczasem placówka dysponowała 120-ma miejscami dla dzieci. Wobec powyższego – ówczesna pani kierownik była zmuszona do odmawiania przyjęcia do przedszkola „nadprogramowej” grupy dzieci. Odrzucone podania były źródłem licznych konfliktów w środowisku.
Lata 80-te nie sprzyjały dobremu wyposażeniu przedszkola w sprzęt i pomoce dydaktyczne. Większość tych pomocy nauczycielki wykonywały własnoręcznie, we własnym zakresie.
Również rodzice wspomagali przedszkolną kuchnię warzywami.
Siedzibą przedszkola był budynek przy pl. Wolności 21 w Kępicach
Ważne wydarzenia w przedszkolu:
- Do tradycji przedszkola należało organizowanie wielu imprez i uroczystości. Były to m.in. systematycznie organizowane spotkania z okazji Dnia Babci i Dziadka;
- Organizowano spotkania wigilijne z udziałem rodziców i dzieci.
- Przedszkolaki świętowały nadejście 1-go Dnia kalendarzowej wiosny, Dzień Mamy itp.
- W miesiącu czerwcu najstarsze dzieci wyjeżdżały na wycieczki nad morze (foto poniżej) lub do ogrodu zoologicznego.
- W ostatnich latach swojej pracy pani Maria Górawska organizowała liczne wycieczki rowerowe , a zimą kuligi. Pomyślnie układała się współpraca przedszkola z policją i władzami miasta. Wyjazd na wykopki do Warcina, do pana Chliwy.
Niniejszy artykuł powstał na podstawie m.in. rozmowy z panią Marią Górawską w maju 2009r.
Opracowała: Sylwia Łysakowskaka